WIERSZE DLA MAMY
 

Julia Wodecka, klasa VI b

“MAMA"

Mama

W tych czterech literach

Całe piękno się dziś zawiera.

 

Mama

Jej miłość i dobro nie znają skali

Ona zawsze i wszędzie Ciebie ocali.

 

Mama

Jest receptą na wszystkie problemy

 I za to dzisiaj jej dziękujemy.

 

 Mama

To bohaterka

Która by sięgnąć cukierka

 Jest w stanie wdrapać się wysoko w chmury

 I rozweseli Twój dzień ponury.

 

Mama

Ta piękna istota

Za swoją dobroć nie pragnie złota

 Nie żałuj jednak swojej szczodrości

Złóż dzisiaj wyrazy wielkiej miłości

Bo gdy Ty krzyczysz głośno pomocy

Ona przybywa i w dzień, i w nocy.

 

Dopóki gwiazdy złociście świecą

Dopóki ptaki wysoko lecą

Dopóki słońce wschodzi na niebie

Ja będę, mamo, kochała Ciebie!

 

Aleksandra Jarząbek, klasa VII a

“Kwiat lotosu”
 
Po twoich łzach zostały ślady,
 Nie pomogły długie wykłady.
 Twój uśmiech raził mnie z daleka,
Gdy była plucha, nuda, smutek z deka.
 Pomocna dłoń zawsze złapała mnie zanim upadłam.
 Dobre słowo nawiedziło moją duszę
i złagodziło wszelkie katusze.
 Mamo droga, jesteś mym aniołem stróżem,
 Który zawsze pomagał mi w burzę.
 Piękna, zawsze radosna i uśmiechnięta
Kwiecie lotosu, dobra i ciepła.
 Twe oczy, błękitne,
 Niczym jezioro przejrzyste.
 Hipnotyzujące,
matczyną miłością darzące.
 Do serca matki twe ręce niczym plącze,
Przytulały mnie każdą nocą,
w każdej porze.
 Twe rady i miłość,
 którą mnie darzysz.
Twe serce co zmartwieniem w złej chwili parzy.
 W tym dniu chce ci wszystko przypomnieć.
 Zapłacić za rany i rozdarte spodnie.
 Chcę powiedzieć jak bardzo Cię kocham,
 Jak bardzo potrzebuje.
 Już proszę nie szlochaj.
 

 

 

 

 

Franciszek Piątek, klasa V a

“Mama”

Za co kocham swoją mamę?

Za to, że przed tatą trzyma ze mną sztamę.

Za to, że była przy mnie, gdy się urodziłem.

Gdy stłukłem kolano i się przeziębiłem.

Za to, że pokazuje mi piękno życia, 

pozwala popełniać błędy, patrząc z ukrycia.

Za to, że pokazała mi czym jest miłość bezwarunkowa,

I za to, że nigdy nie była stereotypowa.

Za to, że stoi za mną murem,

I jest moim ochronnym abażurem.

Za to, że jest sprawiedliwa, pomaga w potrzebie,

I prozaicznie za wakacje w Łebie!